Oba zespoły mierzyły się ze sobą w rundzie jesiennej i wtedy po wyrównującym spotkaniu padł remis 2:2. Bohaterem tego meczu został Antonio Colak, który zdobył wtedy 2 bramki. Natomiast ten mecz ma być bardzo ważny dla Gdańskiej Lechii, gdyż chcą liczyć się w grze o europejskie puchary.
O swoich niezbyt rozbudowanych planach mówi trener Górnika:
- Plany są takie, by zaskoczyć Lechię. Niektórzy mówią, że zwycięskiego składu się nie zmienia, ale może zagramy właśnie innym składem – tajemniczo mówi trener Górnika Robert Warzycha
Podopieczni Józefa Dankowskiego i Roberta Warzychy do meczu przystąpią bez większych osłabień. Miejsce między słupkami znów zajmie zapewne Grzegorz Kasprzik.
Doświadczony golkiper przed meczem z Lechią jest pozytywnie naładowany. - Czekałem długo na tę szansę i możliwość ponownego występu w T-Mobile Ekstraklasie w barwach Górnika. Czekałem, czekałem i się doczekałem. Tej sytuacji nie traktuję jednak jako ostatniej szansy. Skupiam się po prostu na tym, by wyjść na mecz i bronić jak najlepiej. By pomagać kolegom w wygrywaniu meczów - wskazuje 31-latek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz